W końcu zagościła harmonia i stało się idealnie.
...wszystko jest takie, jakie być powinno, życie ma smak i sens :)
Jeśli jest tu ktokolwiek, kto nie słucha lub nie zna (możliwe?) panów z zespołu Poluzjanci, proszę natychmiast nadrobić braki! Nie koniecznie dlatego, że wokalistą jest świeżo upieczony małżonek pani "celebrytki" Oli K.. Przede wszystkim dlatego, że to jeden z najlepszych polskich wokalów męskich, a w dodatku miły i równy gość. Bardzo polecam jako odskocznię od codziennej muzyki, podróż w świat niedopowiedzeń i prostych słów kryjących trudną treść. Jeśli ktoś ma okazję wybrać się na koncert, również bardzo zachęcam. Na mnie koncert zrobił ogromne wrażenie (i nie miało to nic wspólnego z miną Łoza na moją zbulwersowana odpowiedź o treści "NIE"), choć nie przepadam za Platinium koncert był rewelacyjny. Bardzo dobra muzyka, aczkolwiek nie należy popadać w przesadę. Mam na myśli pułapkę "zapętlone 3 kawałki przez 3 tygodnie".
Ps. Kto przypuszczał, że będę łamać prawo w taki sposób?
Anonimowo, czy też nie- Pozdrawiam
Zwykle bezczelna Pani Doktorowa R.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz